piątek, 4 maja 2012

czilałtowo-majówkowy wypad

kilka dni relaksu na wsi ;D 
na spacerze spotkałyśmy 4 sarny! były urocze i się na mnie patrzyły.
drugiego dnia na wycieczce rowerowej napatoczył się nam na drodze stary opuszczony, mega klimatyczny budynek. prawdopodobnie było to kiedyś jakieś konserwatorium pociągów.
wypad super, baterie naładowane, teraz czas na szarą rzeczywistość i rozpoczęcie sezonu miliona kolokwiów w tygodniu.